
Eksperci zajmujący się bezpieczeństwem w Kaspersky oznajmili, że liczba obiektów o szkodliwym działaniu urosła o 13,7 %. Udało się to oszacować dzięki wzrostowi o 187 % plików skimmer, czyli innymi słowy złośliwego oprogramowania zaprojektowanego z myślą o dokonaniu kradzieży informacji dotyczących kartach kredytowych. Jak powyższe informacje mają się rynku walut cyfrowych? O tym poniżej.
Całkowita ilość infekcji Web-Miner spadła o 59 % w porównywanym okresie czyli rok do roku. Nie zmienia to jednak faktu, że złośliwe oprogramowanie typu Trojan.Script.Miner.gen czy też Trojan.BAT.Miner.gen wciąż zamieszcza się na liście 20 największych zagrożeń czyhających na użytkowników internetu. Jak wiadomo wspomniane wcześniej aplikacje wymuszają na komputerze użytkownika proces kopania walut cyfrowych.
Eksperci Kaspersky analizują zagrożenia czyhające w internecie
Denis Parinov, czyli jeden z zespołu analityków Kaspersky wypowiedział się w sprawie infekcji oprogramowania. Jego zdaniem śmiało można stwierdzić, że ilość ataków dokonywanych na domowych użytkownikach uległa zmniejszeniu. Nie zmienia to jednak faktu, że znacząco wzrasta ilość dużych, a co za tym idzie również znaczących publicznych infekcji oprogramowania związanego z walutami cyfrowymi. Między innymi taka sytuacja miała miejsce w Nowym Orleanie, gdzie właśnie został przeprowadzony atak ransomware.
Denis Parinov jest zdania, że cyberprzestępcy zaangażowani w proceder nielegalnego kopania walut cyfrowych jako pole swoich ataków wybierają te bardziej znaczące.
Wiaczesław Zakorzhevsky, pracujący również dla Kasspersky swój punkt widzenia argumentuje między innymi tym, że infekowanie kopalni kryptowalutowych, które ostatnimi czasy straciły na rentowności stały się zdecydowanie mniej opłacalne.
Jak w tym wszystkim jest rola Monero?
Postrzeganie Monero przez cyberprzestępców również straciło na znaczeniu. Najprawdopodobniej jest to rezultat jego twardego rozwidlenia, które doprowadziło do spadku cent XMR.
Eksperci Kaspersky jednogłośnie uważają, że spadek ilości ataków ukierunkowanych na kopalnie walut cyfrowych jest związany ze wzrostem zainteresowania hakerów atakami typu krypto-ransomware.
Denis Parinov twierdzi, że zarówno operatorzy walut cyfrowych, jak i dostawcy dedykowanego dla nich oprogramowania nadal znajdują się na celowniku mimo tego, że przeprowadzane ataki mają charakter bardziej ukierunkowany.
Parinow sugeruje, że zagrożenie atakami skierowanymi na górników w dalszym ciągu jest spore. Dlatego też jego zdaniem użytkownicy powinni być bardzo ostrożni. Zaleca on zwracanie uwagi na każdą aktywność sieci odbiegająca od normy. Ewentualne spowolnienie komputera w trakcie standardowej pracy czy też pojawiające się błędy także powinny dać nam do myślenia. Dla uspokojenia dodaje, że wydobywanie walut cyfrowych wymaga specyficznych interakcji sieciowych, które co do zasady dla przeciętnego domowego komputera mogą być nieosiągalne. Nie zmienia to jednak faktu, że ostrożności nigdy za wiele.
Brak podobnych publikacji
1 Comment