
Według wielu analityków prognozujących zachowywanie się branży kryptowalutowej twierdziło, że rok 2020 będzie należał do Bitcoina. Były to jednakże prognozy, które nie przewidywały wywołania przez koronawirusa SARS-CoV-2 pandemii, a dalej już kroczącego wielkiego globalnego kryzysu gospodarczego. Entuzjazm w związku z tym znacznie opadł, ale po wstępnych zawirowaniach, krachu na rynkach kryptowalut nie widać, a w związu ze zbliżającym się, majowym halvingiem Bitcoina, wśród komentatorów ponownie pojawiły się optymistyczne prognozy dla króla kryptowalut.
Co aktualnie z kursem BTC
Po zawirowaniach i mocnych spadkach z 12 i 13 marca oraz poprawce z 17 marca, cena Bitcoina z kilkoma korektami w tle, od 31 marca zdaje się dosyć stabilna. Obecnie (5 kwietnia 2020, godzina 22:50) wynosi około 6767 dolarów amerykańskich za sztukę, a co więcej, w ciągu ostatnich siedmiu dni, w trakcie sesji dni kurs bitcoina wędrował powyżej 7000 USD. Sesja z 4 kwietnia, czyli wczorajsza została na BTC otwarta przy poziomie 6738 USD, zamknięcie zaś nastąpiło na poziomie bliskim 6867 USD, czyli była to zmiana na plus o 1.92 procenta.
Chociaż pandemia koronawirusa SARS-CoV-2, wywołującego chorobę COVID-19 wywołała na światowych rynkach zamieszanie , a czasami i paniczne zachowania inwestorów, powoli kryptowaluty zdają się odzyskiwać swoją wartość sprzed kryzysu.
Obecne prognozy oraz opinie analityków
Do halvingu Bitcoina pozostało naprawdę niewiele czasu i co istotne, żaden wirus nie jest w stanie temu przeciwdziałać, zakłócić działania blockchainu, czy zmienić daty halvingu. Odbędzie się w maju, a mamy już kwiecień i niektórzy nadal uważają, że halving wywrze ogromny wpływ na cenę BTC. Ukrywający się pod pseudonimem PlanB znany analityk, zajmujący się środowiskiem Bitcoina, blockchaina i ogólnie kryptowalut, uwidocznił się z wątkiem na ten temat na Twitterze. napisał on, że od dwóch i pół roku Bitcoin kręci się w pobliżu ceny 7000 USD i że możemy się spodziewać dodania do tej liczby kolejnego zera.
Zważywszy na paniczne zachowania inwestorów z dnia 13 marca, trudno jest uwierzyć, że Bitcoin po halvingu, a nawet w ciągu najbliższego roku osiągnie cenę 70 000 dolarów, ale nie tylko PlanB jest optymistą, jeżeli chodzi o trend na kryptowalutach.
Marek Helfman z HackerNoon uważa, że w obliczu pogłębiającej się recesji w gospodarce ludzie będą uciekać właśnie w kryptowaluty. Według niego, ludzie nie zechcą inwestować w biznesy i papiery dłużne, z którymi powiązane są korporacje, banki i rządy, ale kupią kryptowaluty, a głównie BTC. Taka sytuacja, gdyby wystąpiło całkowite lub częściowe odcięcie się od inwestycji związanych z rządami, mogłoby rzeczywiście przyczynić się do dużych wzrostów Bitcoina.
Ponadto warto zauważyć, że zaufanie do blockchaina rośnie i od dawna nie służy on już tylko do obsługi rynków kryptowalutowych. Obecnie blockchain znalazł szerokie zastosowanie w przemyśle, logistyce oraz usługach.
Brak podobnych publikacji